Zupełnie nie chciałam uczyć dorosłych – szefowa kazała mi poprowadzić zajęcia dla grupy dorosłych i byłam przerażona. Kiedyś miałam złe doświadczenie z grupą pielęgniarek: nie potrafiłam wtedy zapanować nad dynamiką, a stres zjadał mnie od środka. Do tego jestem raczej zamknięta w sobie, więc wolałam unikać takich wyzwań.

Na szkoleniu z Olą dostałam prawdziwą pigułkę wiedzy: jak zaplanować lekcję, ile czasu poświęcić na ćwiczenia, jak wykorzystywać narzędzia np. Kahoot. Najpierw nie wierzyłam, że to wystarczy... Ale Ola nie tylko dała mi wskazówki, lecz także przyszła na moje zajęcia, żeby zobaczyć, jak radzę sobie w praktyce. Po jej konkretnym feedbacku od razu wiedziałam, co poprawić. To był prawdziwy przełom!

Uczę dorosłych od dwóch lat, ale ciągle czułam, że coś jest nie tak. Moi uczniowie mieli minimalne postępy i powtarzali te same błędy gramatyczne w nieskończoność. Co gorsza, zaczęłam odmawiać kolejnym chętnym, bo bałam się, że po prostu nie potrafię ich skutecznie nauczyć.

Kiedy zdecydowałam się na trening, zrozumiałam, że gramatyki można – a nawet trzeba! – uczyć w praktyce, w taki sposób, by kursanci nie czuli, że wciąż siedzą nad suchą teorią. Zajęcia urozmaiciłam zabawą, a dzięki sekretnemu, autorskiemu narzędziu Oli, czyli specjalnej grze gramatycznej, moi uczniowie w końcu zaczęli się angażować i uczyć z radością. Poziom entuzjazmu naprawdę mnie zaskoczył, a efekty pojawiły się błyskawicznie. Wreszcie czuję, że mam w zanadrzu coś wyjątkowego.

Od jakiegoś czasu czułam, że moje lekcje są w porządku, ale niczym szczególnym się nie wyróżniają. Chciałam dodać im świeżości, żeby moi dorośli mieli poczucie, że naprawdę się rozwijają. Zupełnie przez przypadek trafiłam na FB na Olę i umówiłam się na krótką rozmowę. Okazało się, że oprócz standardowych metod, jest cała masa innych możliwości, które potrafią niesamowicie podkręcić zaangażowanie uczniów - mnemotechniki. Jestem nimi totalnie zachwycona – uczymy się razem z moimi kursantami wprowadzać rysunki na zajęcia, co nie jest takie łatwe, ale efekty są super! Widzę, że szybciej zapamiętują materiał, a ja w końcu czuję, że robię krok do przodu w swojej pracy.

Podczas indywidualnego treningu dostałam nie tylko teoretyczne wskazówki, ale też sporo przykładów z życia wziętych, a nawet „gotowców”, które mogłam od razu wdrożyć. Dowiedziałam się, jak wykorzystać proste ćwiczenia, by uczyć gramatyki w sposób prawie niezauważalny dla kursantów. Wiem już, jak ważna jest przyjazna atmosfera i relacje w grupie dorosłych – dzięki Olu moje lekcje zyskały nową energię i humor, a kursanci chętniej przychodzą na kolejne spotkania.